sobota, 2 sierpnia 2014

Mam i ja gadzinę :)

Podchodziłam do wzoru Pytona bardzo długo, przerażało mnie nawlekanie tysięcy koralików. W końcu zebrałam się w sobie i udało się. Wzór jest na tyle wdzięczny, że drobne błędy w kolejności koralików nie są widoczne :)







Bransoletka na 18 koralików w rzędzie, a naszyjnik na 12.
Komplet zrobiony z Toho 11/o. Miałam ogromny problem z doborem zapięcia do bransoletki, do tak grubego sznura znalazłam tylko taką bardzo ozdobną z kryształkami.

 Wszystkim odwiedzającym mojego bloga życzę miłego weekendu :) i do następnego wpisu.

4 komentarze:

  1. Super Ci wyszedł :) Jest piękny.
    Nie porwałam się na nawlekanie tylu koralików. Podziwiam za cierpliwość :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecudny komplet. Jestem zachwycona precyzją wykonania. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Oj, długo uczyłam się robić ukośnikiem aby nie było widać nitki i wygląda na to, że się nauczyłam ;)

      Usuń